Czy trzeba należeć do ngo, aby się angażować?

Kilka tygodni temu odbyły się wybory parlamentarne. Były one wyjątkowe, gdyż ponad 74% obywateli uprawnionych do głosowania poszło do urn i wybrało swoich przedstawicieli do Sejmu i Senatu. Wielu obserwatorów zajmujących się aktywnością obywatelską zauważyło, że coraz więcej z Nas chce się angażować i mieć wpływ na to co dzieje w naszym kraju czy lokalnej społeczności. Taka postawa obywateli może zdecydowanie cieszyć. Aktywność obywatelska i społeczna przejawia się przede wszystkim poprzez chęć udziału w życiu społecznym, politycznym, kulturalnym wspólnoty, do której należymy. Coraz częściej staramy się angażować we wspólne działania na rzecz dobra wspólnego. Powyższa aktywność może przejawiać się na różne sposoby. Część osób angażuje się w różnego rodzaju ruchy polityczne, działalność organizacji społecznych czy wolontariat.

Jednakże, czy chcąc działać aktywnie na rzecz społeczności lokalnej niezbędna jest przynależność do jakiejś organizacji, czy podmiotu. Otóż nie! Dzięki rozwojowi techniki, social mediów coraz częściej angażujemy się w różnego rodzaju działania nieformalnie. Coraz popularniejsza formą działania są grupy nieformalne. Najczęściej tworzą je osoby, które chcą osiągnąć wspólny cel np. zorganizować zbiórkę charytatywną, wyremontować boisko, zorganizować piknik itp. Problemem dla tych grup są jednak kwestie prawne i związane z nimi trudności w pozyskaniu środków na działania.

Na szczęście coraz częściej podmioty zajmujące się aktywizacja społeczną mieszkańców dostrzegają ten problem i tworzą narzędzia umożliwiające takim grupom realizację swoich celów poprzez m.in. mikrogranty czy budżety obywatelskie. Dobrym przykładem takich działań ze strony samorządu jest Budżet Obywatelski Gminy Miejskiej Legionowo, w ramach którego mieszkańcy mogą zgłaszać oddolne inicjatywy, które później we współpracy z samorządem mogą być realizowane. Dużym atutem tego rozwiązania jest brak zbędnej „papierologii” i ograniczeń prawnych. Pozwala to w sposób efektywny zrealizować ciekawe i ważne dla społeczności lokalnej inicjatywy, realnie odpowiadające ich potrzebą.

Innym przykładem dobrych praktyk w tym zakresie mogą być konkursy wojewódzkie organizowane przez organizacje pozarządowe w ramach FIO Lokalnie, w ramach którego grupy nieformalne mogą otrzymać wsparcie na swoje inicjatywy w wysokości nawet 5 tys. zł. Podobne działania na poziomie lokalnym w naszym powiecie realizuje Stowarzyszenie Dobra Fala, które od 2 lat organizuje konkurs na mikro inicjatywy lokalne w ramach Aktywatora Inicjatyw Sąsiedzkich, który dofinansowany był ze środków Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy. W ramach tego konkursu lokalni aktywiście oraz grupy nieformalne mogą otrzymać wsparcie na realizację ciekawych inicjatyw i przedsięwzięć m.in. dogęszczanie zielenią, potańcówki wiejskie, spotkania towarzyskie itp. Dzięki realizacji tego typu inicjatyw możliwe jest zrealizowanie swojego pomysłu bez potrzeby zakładania organizacji pozarządowej.

Jak widać, aby działać nie trzeba zakładać organizacji pozarządowej. Istnieje wiele form współpracy i działania, które mogą być realizowane przez grupy nieformalne bez potrzeby tworzenia zinstytucjonalizowanych podmiotów. Zapewne tego typu rozwiązania będą coraz powszechniejsze, co tylko pozytywnie przełoży się na zwiększenie aktywności obywateli i mieszkańców lokalnych społeczności.

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn